Świeżo po oglądnięciu filmu - rewelacja. Genialna intryga i zawiła fabuła, ciągłe zwroty akcji, scen końcowych można by przydzielić na trzy filmy. A to rok 1963! Jeden z najlepszych filmów, jakie kiedykolwiek widziałem. Do tego novum w ówczesnych czasach- ujęcia kręcone w biegu.
Zasłużona dziewiątka.