Świetne kino, dobrze rozpisane na wiele złamanych życiem osób. Proste dramaty prostych ludzi - pieniądze, duma, prawda... Sean Bean jako odgromnik i katalizator wydarzeń w swojej parafii wspaniały, prawie jak Jezus. Bardzo mądry i dobrze zrobiony serial, ale ciężki jak cholera i przykry w odbiorze - jeden z kolejnych...
więcejZwala z nóg,emocjonalne katharsis,daje na długo do myślenia. Potwierdzenie,że Anglicy są mistrzami w robieniu znakomitych seriali.
Oj długo nie zobaczymy czegoś takiego na szklanym ekranie. Podczas każdego odcinka ryczałem jak małe dziecko choć moje życie bardziej jest związane z " czarnym aniołem " Ten serial rozwala człowieka na strzępki tak uderza w człowieka potężnie,nieprawdopodobnie...Rozważanie nad istotą człowieczeństwa. Istotą...
Jedyny w swoim rodzaju serial w którym życie pokazywane jest tak... jak naprawdę wygląda. Sean Bean jako ksiądz który mimo mrocznej i przykrej przeszłości stara się pomagać i wspierać swoich parafian - Genialny.
Serial ma niestety tylko sześć odcinków, co nie zmienia faktu że powinno być ZNACZNIE WIĘCEJ tego typu...
Jestem poruszona po obejrzeniu 2 odcinków.Pokazuje BBC First...Chciałabym znać takiego księdza, który zna swoich parafian, do którego można w każdej chwili zadzwonić, poradzić się, albo wspólnie pomilczeć. Znakomity klimat tej produkcji, Sean Bean zawsze dobry. Jednocześnie gdzieś tam, w tle bezduszny system, który...
Niestety w serialach produkowanych przez BBC propaganda politycznej poprawności, multi-kulti i LGTB wręcz się wylewa. W kilku nowych serialach, które widziałem ostatnio powtarza się kilka schematów:
- Kościół (w szczególności katolicki) jest zły
- Policja jest zła
- Jeśli jacyś duchowni lub policjanci są postaciami...
Hmmm obejzalem juz trzeci odcinek i jeszcze nie zginal... dziwny serial ;)
A powazniej, swietna produkcja, moze nie tak spektakularna jak GOT, Westworld czy inne serialowe megahity ostatnimi laty...
Swietnie oddany klimat zwyklej angielskiej spolecznosci przedmiesc polnocno angielskiej miejscowosci zwyklych...